czwartek, 28 grudnia 2017

"Herezje chwalebne" Lisa McInerney - recenzja



 Katolicka Irlandia odwraca oczy


Jak to dobrze, że niektórzy autorzy, nie bojąc się ciężaru poruszanego tematu, śmiało rozpoczynają z czytelnikiem grę – pełną ironii, kąśliwości, dla niektórych nawet będącą policzkiem. Bo przecież jak tu mówić o religii, by nie urazić czyichś uczuć? Lisa McInerney nie głaszcze nikogo po główce, a katolicką Irlandię uderza w najbardziej palące miejsca, bez większych sentymentów. Nie ma w niej jednak nienawiści, bezwzględności. Jest za to chęć oddania głosu tym, którzy przez kołtuńskie, ślepe społeczeństwo traktowani są jak zadżumieni.


sobota, 16 grudnia 2017

Kiedy nie wiesz, co napisać


Biała karta w wordowskim pliku, całkowicie pusta. I jedynie migającym co chwila kursor przypomina, że powinnam coś napisać. Tylko co, skoro już od jakiegoś czasu niemoc „twórcza” trzyma mnie za gardło? Może tekst o tym, co robić, gdy pisanie staje się trudniejsze, niż przebiegnięcie maratonu?

niedziela, 10 grudnia 2017

"Incognito" Tibor Noé Kiss - recenzja



Odważny coming out, przeciętny debiut


Do tej pory Węgrzy nie pisali o transseksualizmie. Przez to Incognito Tibora Noé Kiss jest nie tylko odważnym wyjściem z szafy, gestem niezwykle osobistym, ale także wprowadzeniem tego tematu do dyskursu literackiego. Szkoda tylko, że tak śmiałe wyznanie jest jedynie niezłym debiutem.


sobota, 2 grudnia 2017

"Grace i Grace" Margaret Atwood - recenzja





 W ukrytych korytarzach umysłu


Grace Marks – niewinna ofiara, wyrachowana diablica czy może po prostu zagubiona dziewczyna? Atwood zajmuje się sprawą morderstwa z 1843 roku, jednak, jak można się spodziewać, nie skupia się na pojęciu winy, lecz na psychologii postaci i obyczajowości ówczesnego społeczeństwa kanadyjskiego.